Bloguję sobie od 17 miesięcy, przeszłam różne etapy tego blogowania - stres kontra luz, 24h online kontra offline, gorsze kontra lepsze teksty, ambitne plany...
To był esencjonalny i intensywny tydzień, upłynął bowiem pod znakiem branżowych wydarzeń, szkoleń, warsztatów, spotkań i towarzyskich wizyt. Planowałam przygotować...